Dermatolożka postanowiła rozwiać wątpliwości co do normy w zakresie problemu, z jakim boryka się tysiące osób. Mowa o nadmiernym wypadaniu pasm. Sprawdź, czy masz się czym przejmować.
Włosy to atrybut każdej kobiety. Coraz więcej osób zwraca uwagę na odpowiednią pielęgnację pasm i dbanie o ich kondycję i wygląd. Czasami jednak wraz ze zmieniającymi się porami roku możemy obserwować u siebie nadmierne wypadanie włosów, które zostają na szczotce podczas czesania czy na poduszce, na której śpimy. Czy mamy powody do zmartwień? Głos w tej sprawie zabrała dermatolożka.
Dermatolożka mieszkająca w Mississippi podzieliła się ciekawymi informacjami w niedawno udostępnionym filmie na jej koncie TikTok. Doktor Lindsey Zubritsky, lepiej znana w mediach społecznościowych jako @dermguru, chętnie dzieli się z obserwatorami nagraniami, w których pokazuje różne wskazówki dotyczące zdrowia skóry i włosów. W jednym z nich poruszyła trapiący wiele osób problem, czyli wypadanie włosów. Na klipie przedstawiła numerowany wykres wraz ze skalą wypadania włosów i jego wyglądem w rzeczywistości. - Czy wiesz, że to normalne, że każdego dnia wypada od 100 do 200 włosów? - takim pytaniem zaczęła film.
Na wykresie dermatolożka zmierzyła wypadanie włosów według różnych stopni. Zaznaczyła jednak, że w zależności od długości włosów może to wyglądać inaczej. Wyróżniła:
- Jeśli twoje włosy wyglądają jak którykolwiek z powyższych, jest to normalne – powiedziała dermatolog, wskazując stopnie wypadania włosów od pierwszego do trzeciego. Doktor Lindsey Zubritsky zaalarmowała do osób, które tracą około czterystu albo około siedmiuset pięćdziesięciu pasm. W tych przypadkach ekspertka zaleca skontaktowanie się lekarzem, trychologiem bądź dermatologiem w celu omówienia potencjalnych sposobów leczenia. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
2024-04-29T05:11:32Z dg43tfdfdgfd