Placki ziemniaczane to uwielbiana potrawa w naszym kraju, jednak nie ukrywajmy – w żaden sposób nie można jej przypisać do dietetycznego jedzenia. Z tego powodu nawet najwięksi miłośnicy tego dania unikają go podczas odchudzania. Mamy jednak sposób, który pozwoli wam na takie „ziemniaczane szaleństwo” nawet wtedy, gdy walczycie z nadprogramowymi kilogramami.
Choć dla wielu dietetyczne placki ziemniaczane wydają się abstrakcją, to okazuje się, że jest to możliwe. Co więcej, są one naprawdę proste w przygotowaniu. Bardzo ważny jest jeden dodatek – mowa o otrębach owsianych, które zawierają dużo błonnika, przez co dłużej nie czujemy się głodni. Użyjcie też połączenia dwóch rodzajów mąki – mąki ziemniaczanej i mąki orkiszowej (warto postawić na nią w trakcie procesu odchudzania).
Oczywiście niebagatelne znaczenie ma też obróbka termiczna. Zamiast smażyć placki ziemniaczane na maśle lub oleju – wybierzcie suchą patelnię. Dobrą opcją jest również przyrządzenie takich placków w piekarniku, wtedy będą daniem znacznie bardziej dietetycznym. Wystarczy, że rozprowadzicie masę na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i upieczecie w piekarniku, w ten sposób unikniecie dodatkowego tłuszczu związanego ze smażeniem.
Dobrym sposobem jest również dodaniem warzyw do masy ziemniaczanej, takich jak marchewka, cukinia czy szpinak. To zwiększy wartość odżywczą placków ziemniaczanych i zmniejszy ich kaloryczność. Pamiętajcie też, by wybrać zdrowe dodatki i zamiast podawać placki ziemniaczane ze śmietaną lub domowym majonezem – postawicie na przykład na jogurt naturalny. Możecie przygotować też pyszny sos jogurtowy, mieszając jogurt naturalny z posiekanym czosnkiem, sokiem z cytryny i przyprawami. Pamiętajcie też, że świeże zioła, takie jak natka pietruszki, koper czy kolendra, dodają aromatu i świeżości do placków ziemniaczanych, dlatego śmiało możecie je nimi posypać.
2024-04-29T14:26:47Z dg43tfdfdgfd